Horrory nie mają ostatnio dobrej passy. Jednak Focus Features i Blumhouse Productions wierzą, że są to jedynie przejściowe problem, które z całą pewnością nie dotkną serii
"Naznaczony". Trzecia część ma trafić do kin w kwietniu przyszłego roku. A wczoraj poznaliśmy nazwisko jej reżysera.
Został nim
Leigh Whannell. Będzie to jego kinowy, pełnometrażowy debiut w roli reżysera.
Whannell nie jest jednak żółtodziobem. Serię
"Naznaczony" zna od podszewki, był bowiem autorem scenariuszy do dwóch pierwszych części. To on też przygotował fabułę
"Insidious: Chapter 3". Ponadto wsparcia udzieli mu reżyser oryginału
James Wan, który pozostaje z projektem związany jako jeden z producentów.
Szczegóły fabuły filmu nie są na razie znane. Dwie pierwsze części opowiadały o zagmatwanych losach rodziny Lambertów, która prześladowana jest przez moce nieczyste. Gwiazdy poprzednich filmów (
Patrick Wilson,
Rose Byrne,
Lin Shaye,
Ty Simpkins i
Barbara Hershey) powinny znów znaleźć się w obsadzie.
"Naznaczony" to jedna z najbardziej dochodowych serii ostatnich lat. Część pierwsza została zrobiona za 1,5 miliona dolarów, a zarobiła na świecie 97 milionów. Druga część był zdecydowanie droższa, kosztowała bowiem 5 milionów dolarów. Okazała się jednak jeszcze większym sukcesem. Na świecie zarobiła 160 milionów.