Steven (Marcus Henderson) przystępuje do rozmowy kwalifikacyjnej, gdyż jego poprzednia profesja wskutek postępu technologicznego staje się przestarzała. Zaszufladkowany etykietą "psychicznie chorego" mężczyzna nie ma mocnej pozycji w negocjacjach z toksycznym, emocjonalnie odrętwiałym rekruterem (W. Earl Brown). Nowa praca polega na codziennym, rutynowym sprzątaniu zwłok postrzelonych ludzi. Pytanie, jakie film stawia widzom, jest takie samo, jakie słyszy Steven - czy to przyszłość, którą jesteśmy gotowi zaakceptować?