PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=565410}

Niewolnica

I Am Slave
6,4 2 963
oceny
6,4 10 1 2963
Niewolnica
powrót do forum filmu Niewolnica

Co prawda sama problematyka tego filmu jest po części autentyczna, to jednak sam scenariusz, jak i przedstawienie kwestii "współczesnego niewolnictwa" pozostawia sporo do życzenia. Przez większość czasu obraz ten nie wywołuje żadnych emocji - jedynie ostatnie 20 min. skłania trochę do refleksji i powoduje zaciekawienie sytuacją głównej bohaterki. Całość jest dość naciągana, razi głupota tytułowej niewolnicy, jak i absurdalność całej sytuacji (starsza pani "pilnuje" swoją służącą, która boi się przejść przez płot w Londynie, ażeby uzyskać wolność - WTF?). W produkcji tej brak jednak podstawowej kwestii, czyli klimatu, przez co z ekranu wieje głównie nudą...

Nie polecam - 4/10

ocenił(a) film na 7
PWMarshal

Muszę się nie zgodzić. Jeśli dziewczyna od dwunastego roku życia jest praktycznie odcięta od świata, grozi się jej, bije, to nic dziwnego, że żyje w ciągłym strachu.
Osobiście uważam, że film jest wyjątkowo dobry. Nie opiera się tanich emocjach, ukazuje to, co powinien ukazać - dziewczynę pozbawioną wolności. I tutaj właśnie o to się wszystko rozbija. Nie trzeba wrzasków czy lejącej się krwi, żeby pokazać dramat, jaki przeżywa Malia. Nie nazwałabym jej zachowania głupotą. Jest zastraszona, nie głupia.
Osobiście polecam film, bo jest delikatny i klimatyczny, inny niż wiele filmów dotyczących problematyki niewolnictwa.
7/10

ocenił(a) film na 7
chet_atkins

Film robi szczególne wrażenie, jeśli choć przez moment zidentyfikujemy się z główną postacią, utożsamimy się z nią, jej cierpieniem. Wyrwaniem z własnego świata i sponiewieraniem zarówno fizycznym, jak i psychicznym przez zupełnie obcych ludzi, mając zaledwie 12 lat . Jakby to nie wyglądało z zewnątrz (mowa tu o murzyńskiej wiosce, z której pochodziła główna bohaterka) to jednak Malia była w miejscu skąd pochodziła, kimś ważnym i miała powody do dumy. Co do strony technicznej ? Brak asekuracji ze strony reżysera od samego początku. Mianowicie, nie zobaczyliśmy "dramatycznych" doniesień odnośnie współczesnego niewolnictwa już przed pierwszym "klapsem" w filmie, a dopiero na koniec, jako krótkie podsumowanie . Dla mnie to jednak było zbędne, bo dobry film broni się sam, ale nie ujęło to nic w moich oczach jeśli chodzi o całokształt .

Tommy_Red

Dobrze powiedziane.
Na mnie, jako osobie, ktorej dane bylo zaznac "urokow" tzw. saksow i poznac wielu innych emigrantow, takze z Afryki, Pakistanu i Iranu, film zrobil wielkie wrazenie. Oczywiscie nie jestem afrykanska niewolnica, ale cala ta sytuacje skads znam i to nie tylko ze swoich doswiadczen - ludzie z wielu egzotycznych miejsc opowiadali mi co przeszli nie tylko na emigracji, ale tez w swoich wlasnych krajach. Komus kto sam nie przezyl pewnych rzeczy i nie slyszal relacji z ust osob ktore uczestniczyly w wydarzeniach i historiach ktore sa tylko odleglym echem w jego swiecie, nie moze docenic filmow tego typu. To naturalne.
Mnie na tym filmie lzy, kapaly jak groch.
Pozdrawiam.

PWMarshal

Myślę, że w tym przypadku nie da się ocenić filmu w skali od 1 do 10. To nie fikcja tylko smutna rzeczywistość.

ocenił(a) film na 9
PWMarshal

to jest „po części autentyczna problematyka filmu”
http://www.google.pl/search?gcx=w&ix=c1&sourceid=chrome&ie=UTF-8&q=Mende+Nazer
a o reszcie posta nie będę dyskutować, bo jak powiedział Stefan Kisielewski „Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby”

ocenił(a) film na 4
sahara_filmweb

No tak - każdy kto ma inne zdanie niż Pan sahara_filmweb z pewnością plecie głupoty. Nie od dziś przecież wiadomo, że Pan sahara_filmweb jest wybitnym znawcą kina i "jedynym słusznym" krytykiem filmowym, więc na pewno ma rację :-)

P.S.
Co ma wspólnego to, że film był oparty na autentycznych wydarzeniach, z tym że był po prostu słaby - to nie jest forum biograficzne tylko filmowe i nie oceniam czyjegoś prywatnego życia tylko film...

ocenił(a) film na 7
PWMarshal

Wiedzę, że dyskusja nie jest Twoją najmocniejszą stroną, skoro na odmienne zdanie od Twojego reagujesz wyśmianiem rozmówcy.
A z sahara_filmweb się zupełnie zgadzam, bo do niektórych filmów należy zwyczajnie dojrzeć.

ocenił(a) film na 4
chet_atkins

Piszesz, że dyskusja nie jest moją mocną stroną, a nie dostrzegasz, że to użytkownik sahara_filmweb (jakże merytorycznie) napisał, że każdy kto ma inne zdanie niż on jest głupcem...
Sam używasz także "bardzo merytorycznego" argumentu, że do tego filmu trzeba dojrzeć, więc powinieneś to trochę swoją hipokryzję przemyśleć, bo robisz dokładnie to, o co oskarżasz mnie...
P.S.
Dojrzała osoba nie powinna innych obrażać za to, że mają odmienne zdanie...

ocenił(a) film na 7
PWMarshal

Ja póki co nie zauważyłam, żeby sahara_filmweb Cię obraził, jedynie wytknął dość niski poziom Twojej wypowiedzi krytycznej. A samo nawiązanie do kwestii oparcia filmu na wydarzeniach autentycznych dotyczyło Twoich jojczeń i silnych ubolewań nad absurdalnością całej sytuacji, która w oczach osoby zaznajomionej w najmniejszy nawet sposób z tematem jest dość zrozumiała.
I nie płacz teraz, że Cię tak strasznie obraziłam stwierdzeniem, że nie potrafisz dyskutować na poziomie, bo jedynie stwierdziłam fakt.
PS. Co się zaś tyczy mojej rzekomej hipokryzji:"Kto mieczem wojuje, od miecza ginie"

ocenił(a) film na 4
chet_atkins

Szkoda słów - ja piszę o merytorycznej dyskusji na temat filmu, a Ty dalej swoje...Skoro jednak masz już na tym punkcie kompleksy to proszę - jesteś bardzo dojrzałym i mądrym człowiekiem, moja filmowa wiedza w stosunku do Twojej jest niczym, przy Tobie jestem tylko puchem marnym...- poczułeś się lepiej, podbudowałem Twoje ego? Sorry, ale na takim poziomie to możesz podyskutować sobie z użytkownikiem sahara_filmweb - kto wie może się zaprzyjaźnicie i będziecie mogli potem razem chodzić z wiaderkiem i łopatką pobawić się w piaskownicy...mi na takie dyskusje szkoda czasu.
P.S.
W związku z zbliżającym się Nowym Rokiem życzę Ci trochę więcej dystansu do siebie i innych - nie będzie końca świata jak ktoś inaczej od Ciebie oceni film. Życzę także, żeby ta "dojrzałość", na którą się powołujesz faktycznie Cię dotyczyła, a nie była tylko Twoim wyobrażeniem...

PWMarshal

@ PWMarshal film jest dla ciebie naiwny i pretensjonalny bo:
1. to nie badziewiasty hollywodzki :) filmik realizowany wg schematów (romans, akcja, wytłumaczenie o co chodziło w filmie),
2. mało krwi i dosadnych scen z przemocą fizyczną / psychiczną,
3. nic nie wybucha,
4. bladego pojęcia o psychice człowieka nie masz,
5. a na deser "Indiana Jones i Świątynia Zagłady" ocenione na 9/10; "Drakula" ocenione na 10/10 i kilka innych kwiatków.

mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem ;)
pzdr

ocenił(a) film na 4
walzur

No widzisz, jakbyś troszeczkę więcej poszukał, to zobaczyłbyś, że mam bardzo wysokie oceny filmu zarówno europejskich, jak i azjatyckich. Nieporozumieniem jest natomiast porównywanie filmów przygodowych lub horrorów do dramatów, bo co ma jedno z drugim wspólnego? Horror, film przygodowy itd. oceniam według gatunku, który prezentują, a porównywanie ich to tak jakbyś chciał porównać który samochód jest lepszy - Lamborghini, czy może Maybach - bez sensu prawda? Proponowałbym trochę mniej prostolinijne ocenianie filmów, ale oczywiście to Twoja sprawa -jeśli uważasz, że każdy film który nie jest z Ameryki jest dobry..no bo nie jest z Hollywood to przecież masz do tego pełne prawo :-)
Natomiast co do punktu 4. - to jak sądzę Ty jesteś nękanym emigrantem, który przez lata przebywał w zamknięciu, że wiesz lepiej? - kolejny domorosły "ekspert"...

PWMarshal

"jeśli uważasz, że każdy film który nie jest z Ameryki jest dobry..no bo nie jest z Hollywood to przecież masz do tego pełne prawo :-)" - to świadczy o wtórnym alfabetyzmie conajmniej !!!
"Natomiast co do punktu 4. - to jak sądzę Ty jesteś nękanym emigrantem, który przez lata przebywał w zamknięciu, że wiesz lepiej? - kolejny domorosły "ekspert"... " - nie jestem emigrantem tak jak i bohaterka nim nie była (może tego nie dostrzegłeś), nie jestem też ekspertem ale znam uczucie irracjonalnego (uważaj trudne słowo) strachu i kapinkę interesuję się psychologią stąd mam większe pojęcie o temacie niż najwyraźniej masz Ty (odważniaku nigdy nie bałeś się ciemnego pokoju, północy na cmentarzu, babajagi ??? )

ocenił(a) film na 4
walzur

Sądzisz, że jak odpowiesz komuś, żeby uważał na trudne słowo to przybędzie Ci IQ? Jeśli tak to masz równie spore kompleksy co chet_atkins. Poza tym jaki związek ma to, że interesujesz się psychologią z oceną zachowania głównej bohaterki - myślisz, ze jak przeczytasz kilka banalnych książek z dziedziny psychologii to będziesz mógł kogoś oceniać zupełnie go nie znając?
Poza tym, gdybyś czytał ze zrozumieniem, to zauważyłbyś, że moja ocena odnosiła się do filmu, a nie prywatnie do bohaterki - bo, ani ja jej nie znam, ani Ty. Przypominam, że to forum filmowe, a nie biograficzne.

ocenił(a) film na 7
PWMarshal

PWMarshal 1:0 Walzur .

Nie podpuszczam, ale bijcie się dalej - może być ciekawie !

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4
PWMarshal

po twoich wypowiedziach sądzę, iż jesteś .... a zresztą szkoda słów. BEZ ODBIORU.

p.s. gdybyś nie zauważył to z łatwością przychodzi ci obrażanie innych.

ocenił(a) film na 4
walzur

Również pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt...

ocenił(a) film na 7
PWMarshal

Najwyraźniej jakakolwiek krytyka Twojej wypowiedzi silnie rani Twoje uczucia. Ale już dobrze, bardzo mnie teraz obraziłeś, wytknąłeś mi wszystkie moje straszne wady, teraz siedzę w oknie, ronię morza łez i spoglądam na bardzo depresyjny deszcz zacinający w okna.
A jeśli to: "Piszesz, że dyskusja nie jest moją mocną stroną, a nie dostrzegasz, że to użytkownik sahara_filmweb (jakże merytorycznie) napisał, że każdy kto ma inne zdanie niż on jest głupcem...
Sam używasz także "bardzo merytorycznego" argumentu, że do tego filmu trzeba dojrzeć, więc powinieneś to trochę swoją hipokryzję przemyśleć, bo robisz dokładnie to, o co oskarżasz mnie...
P.S.
Dojrzała osoba nie powinna innych obrażać za to, że mają odmienne zdanie..."
jest wypowiedzią dotyczącą merytorycznej dyskusji, to chyba najwyższy czas, żebyś zrozumiał, że nie używa się pojęć, których się nie rozumie (co dobitnie udowadniasz swoimi, jakże błyskotliwymi i powalającymi na kolana wypowiedziami człowieka wyedukowanego i bywałego w świecie). Także nie wypowiadaj się na temat poziomu dyskusji, bo nie potrafisz w żaden sposób obronić swojego punktu widzenia, a jedyną reakcją na stwierdzenie, że Twoja wypowiedź jest bez sensu i filmu nie zrozumiałeś, jest namiętne wyśmiewanie rozmówcy, co zapewne w jakiś chory perwersyjny sposób sprawia Ci dziecięcą radość. Także Ty sobie czerp radość z prymitywnego zachowania i kpienia z innych użytkowników, a ja się pobawię w piaskownicy. Przynajmniej rozwinę wyobraźnię, a nie tępotę, w przeciwieństwie do Ciebie.
PS. I przestań zwracać się do mnie jak do mężczyzny, bo z moich wypowiedzi można wywnioskować, że jestem kobietą. Chyba, że nie czytasz ze zrozumieniem, co wyjaśniałoby, dlaczego ta rozmowa zeszła na taki poziom.

chet_atkins

chet_atkins odpuść sobie bo z dzieckiem neo nie dasz rady.
Jest takie powiedzenie "Nie dyskutuj z debilem bo cię sprowadzi do własnego poziomu i pokona doświadczeniem" ;)

ocenił(a) film na 7
walzur

W sumie racja. Zresztą, ocenienie filmu "Uwierz w ducha" na 9/10 powinno mi na samym początku bardzo jasno wyjaśnić sytuację ;]

ocenił(a) film na 4
chet_atkins

Widzę, że moja ulubiona para zwarła szeregi i atakuje dwóch na jednego :-) -no dobrze, żadna dla mnie nowość. Powinniście się jednak (jako wybitni intelektualiści) bardziej postarać i napisać coś od siebie, a nie tylko odpisywać mi dokładnie to samo, co sam wcześnie do Was napisałem - dacie radę? Poza tym dajcie spokój - chcecie się bawić w "obusieczną" gierkę w stylu oceniłeś film na tyle i tyle to się nie znasz? - to proszę też tak mogę - ocenienie kiczowatej bajki dla snobistycznych dzieciaków "Alicja w krainie czarów" na 8/10 ma być wyrazem jakiegoś wyrafinowanego gustu? Widzisz jaki idiotyczny argument - dokładnie taki na jaki Was niestety tylko stać, bo jak się kogoś gust filmowy ocenia to najpierw trzeba spojrzeć na własny. Oczywiście Wy o sobie macie jak najlepsze mniemanie, ale trochę samokrytycyzmu byłoby wskazane.
P.S.
Odpowiadacie za dystrybucję tego filmu w Polsce, że tak tego filmu bronicie - nie macie większych problemów?

PWMarshal

zastanawiam się czy Ty jesteś d.....m czy k......m ???

ocenił(a) film na 4
walzur

Dla Ciebie mogę być kimkolwiek chcesz :-)

PWMarshal

powiedz ile masz lat ?

ocenił(a) film na 4
walzur

Z pewnością więcej od Was - biorąc pod uwagę ton i jakość merytoryczną Waszych wypowiedzi, ale hola, hola - znowu użyłeś mojego zarzutu (przy użyciu parafrazy oczywiście) dotyczącego wieku kontr-rozmówcy, więc chyba nie dacie rady własnego argumentu przedstawić...a może jednak?

PWMarshal

Adwersarz nie kontr-rozmówca i nie trzeba być wielkim intelektualistą żeby znać takie słowo ale nie można być też ograniczonym.
Popisz troszkę więcej bo coraz ciekawiej piszesz :)

p.s. parafrazą to mnie zaskoczyłeś hehe mama czy tata podpowiedział a może telefon do przyjaciela ?

ocenił(a) film na 4
walzur

Potrafisz coś więcej, oprócz czepiania się słówek - jakaś własna myśl, idea, trochę argumentów? - nic naprawdę?

PWMarshal

aaaa kotki dwa. Dziecko poszło grzecznie spać :)

Trochę rozrywki było teraz wyłączam obserwowanie tematu i życzę wesołego tygodnia przedświątecznego :)

ocenił(a) film na 7
walzur

W takim wypadku PWMarshal wygrywa przez TKO !

ocenił(a) film na 4
walzur

Nawet nie zdajesz sobie sprawy, że pisząc w taki sposób potwierdzasz wszystko, co wcześniej napisałem...Całe szczęście, że specjaliści od j.polskiego zajmują się tylko nauczaniem...

ocenił(a) film na 4
PWMarshal

Oj przepraszam - miałem napisać dwoje, ale znowu zapomniałem, że chet_atkins to kobieta (po prostu w moim otoczeniu nie ma kobiet z tak dużą dawką agresji, dlatego zawsze zakładam w takich przypadkach, ze to facet...)

ocenił(a) film na 7
PWMarshal

Wytknięcie błędu jest według Ciebie agresją? Cóż, nie skomentuję.
Ale już, już, spokojnie dziecinko, bardzo źli i niedobrzy użytkownicy filmweba już nie będą Ci mówić takich brzydkich rzeczy. Zuch chłopak. Zjedz sobie eklerka w nagrodę.

ocenił(a) film na 4
chet_atkins

Dziękuję za eklerka - zjem z chęcią....
P.S.
Jak będziecie z kolegą w najbliższym czasie w Poznaniu to zapraszam na kawę - mam nadzieję na kolejne merytoryczne dyskusje...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4
SAJMON23_2

1. Filmweb nie jest Twoją własnością i mam prawo się tu wypowiadać w takim samym stopniu co Ty.
2. Rozkazywać to sobie możesz swoim dzieciom - oczywiście jak będziesz już wystarczająco dojrzały, żeby je mieć.
3. Pewnie nie jesteś w stanie tego dostrzec, ale proponowanie komuś obejrzenia filmu "Star Trek", samemu jednocześnie oceniając taki hit filmowy jak "W cywilu" na 10/10 jest dość zabawne.
4. Jeśli zwolennicy filmu "Niewolnica" prezentują taki poziom intelektualny i merytoryczny, jakim Ty się "popisałeś", to powinienem raczej się cieszyć, że mi się ta produkcja nie podobała...

SAJMON23_2

"Nie dyskutuj z debilem bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem" cytat kogoś mądrego ;)

chet_atkins

A ja film oceniło się na osiem to niby co wyjaśnia? - Film oceniłem jako melodramat a od niego oczekuje tego aby mnie wzruszał i to też uczynił, po za tym fabularnie uważam też jest ciekawy wiec nie wiem co niby ten argument ma sugerować.

PWMarshal

człowieku nikt cię nie obraził, więc uspokój się :D
a to prawda, że do niektórych filmów trzeba dojrzeć, żeby poczuć ich głębię i nie pisać, że "nudne", bo wtedy cię złapie za serce i już tak nie pomyślisz...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
PWMarshal

Oj też cię obraziłam ? sorry
Moje drugie zdanie odnosi się do ogółu, więc nie wiem skąd ten twój atak, ale cóż widać niektórzy tak leczą swoje kompleksy... :P

Ktoś pisał o "bardzo wysoko rozwiniętych intelektualnie" ?! Nie zauważyłam :P

ocenił(a) film na 4
pixi222

Widzę, że powtarzanie po kimś to cecha wspólna wszystkich zwolenników tego filmu, ale w sumie to znana cecha wszystkich snobów, więc nie ma co się dziwić...

PWMarshal

Oj nikt mnie jeszcze snobem nie nazwał hehehe ale się doczekałam :/
Koleś nic do ciebie nie mam, więc nie atakuj mnie proszę.
P.S.
A to tą dojrzałość do niektórych filmów to znam to z własnego doświadczenia. Filmy, które kiedyś mi się bardzo podobały teraz inaczej je odbieram, jak i niektóre, które uważałam za nudne :P Ty tak nie masz ?

ocenił(a) film na 4
pixi222

W takim razie rozejm :-)
Faktycznie potwierdzam, że ocena filmu zmienia się z wiekiem - oczywiście przeważenie te bardziej ambitne docenia się bardziej, jak się już jest dojrzałym człowiekiem, a te bardziej komercyjne, które "za młodu" były hitami, ogląda się później z zażenowaniem. Być może za kilkanaście lat moja ocena tego filmu również będzie inna, ale biorąc pod uwagę, że już jestem "starym dziadem" po 30 - ce to chyba raczej nie :-)
Pozdrawiam

PWMarshal

:P Albo dostrzega fakt, że "Z archiwum X" to nie horror, tylko komedia z dreszczykiem hihihi
Jak obejrzysz drugi raz to możesz inaczej jeszcze na niego spojrzeć :P Ja jak oglądam któryś raz z kolei jakiś dobry film to albo potwierdzam swoje uwielbienie do niego, albo stwierdzam, że jednak się pomyliłam z dobrą oceną ;D
Chociaż jako facet inaczej patrzysz na takie kino to może i nigdy ci się nie spodoba, bo to taki "babski" film trochę jest... chyba bardziej łapie kobiece serca :P

ocenił(a) film na 5
PWMarshal

Niestety zgadzam się. Problematyka ta w innych filmach została już pokazana o wiele lepiej. Brak tu emocji, brak realności (mimo że starano się surowym klimatem ją zbudować). Muzyka tam w ogóle była? ...

ocenił(a) film na 8
PWMarshal

A mi się film podobał. Pokazał mi coś innego niż te nieudane hollywoodzkie dramaty (jeśli dramatami w ogóle można je nazwać). Przyznam, że płakałam w pewnych momentach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones