... ale przez te przaśne dialogi nie zasługuje na wyższą ocenę. Zero wczucia w kryminał.
Zgadzam się, wątek z DNA bardzo ciekawy, ale realizacja i praca kamery jak w "Ojcu Mateuszu" (nie obrażając "Ojca Mateusza");D
Bzdura,zresztą co człowiek to inna opinia,mnie się bardzo podobał,a jestem naprawdę wybredna i wymagającą.