Nie oglądałam z nią żadnego filmu, ale ostatnio przypadkiem trafiłam na jakiś wywiad z nią. Nie mogłam się nadziwić!! Jak coś opowiada z zaangażowaniem, to cała Natalie Portman z czasów 'Leona zawodowca', a jak jest poważna, to wygląda jak młodziutka Carrie w pierwszej części 'Gwiezdnych wojen'. Jak dla mnie ideał! Co myślicie?