Zauważyliście, że po rozstaniu z Tomem Cruise'm Nicole rozkwitła? Wyszła z jego cienia, dostaje wciąż nowe propozycje filmowe, jest jedną z najlepiej zarabiających aktorek na świecie, a i częściej się o niej mówi, niż o Tomie (o nim tylko przy okazji ploteczek towarzyskich :P ). Nie jestem jej fanką, ani też nie żywię do niej antypatii, ale przyznać trzeba, że radzi sobie teraz o wiele lepiej niż za czasów bycia z Cruise'm. Oby tak dalej.