Najłatwiej jest go skojarzyć z "McGregorami" na TVP czy "The Blair Witch Project" na VHS i DVD. Gruby i niepasujący do zawodu, ale jakoś da się wytrzymać.
Kwestia gustu. Zresztą niektóre głosy pasują do jednych rzeczy a inne do innych. Moim zdaniem w ogóle filmy/seriale z lektorem to dziwny pomysł, ale do narracji dokumentów jego głos nadaje się świetnie.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.