Czarne lustro (2011)
Czarne lustro: Sezon 6 Czarne lustro sezon 6, odcinek 3
odcinek Czarne lustro (2011)

Beyond the Sea

1h 20m
7,0 4 173
oceny
7,0 10 1 4173
Czarne lustro
powrót do forum s6e3

Straszna kupa

ocenił(a) serial na 8

Pierwszy odcinek całkiem spoko, drugi beznadziejny, trzeci przewidywalny aż do bólu. Mam nadzieję, że dalej będzie tylko lepiej. Źle się to ogląda mimo fajnej obsady. Clue tego serialu to było zaskoczenie widza zwrotem fabuły, nagłą zmianą narracji. Tutaj tego nie ma.

ad3k77

Właśnie pierwszy słaby :D drugi miał klimat, mogliby go pociągnąć na 1,5 to by było lepsze tempo, a tak to za szybko rozwiązali.

ocenił(a) serial na 9
ad3k77

Spoiler !!! Gratuluję talentu jasnowidztwa. Jackowski powinien czuć się zagrożony. Padam do nóg z podziwu. Przewidziałeś/łaś, że żona zostanie zabita? Genialne zdolności - brawo! Chcę Cię poznać osobiście.

Bokciu

Zapowiadało się, że zabije kolegę a nie jego żonę, ale nie był to jakiś szalony zwrot akcji. Dla mnie też przewidywalny do bólu. Motyw zakochania i chęć zamiany był do odgadnięcia od początku niestety. Znudziłam się bardzo.

ocenił(a) serial na 10
martafe

Ha! Właśnie że nie! Nie mógł zabić, bo dwie osoby są niezbędne do obsługi statku - i obaj o tym wiedzą. Stąd też zakończenie: mógł tak postąpić, bo mogą się nienawidzić, mogą pałać do siebie żądzą mordu, mają setki sposobności dziennie aby to zrobić - ale nie zrobią. I kolejne cztery lata muszą spędzić skazani na siebie w jednym pomieszczeniu bez możliwości korzystania z awatarów.

Pytanie zatem kto pierwszy strzeli sobie w łeb :-)

zmechu

To, że dwie osoby są niezbędne, nie oznacza, że nie mógł zabić. Wydał by tym samym wyrok na siebie po prostu.

ocenił(a) serial na 10
martafe

Oczywiście. Dlatego spodobało mi się dosyć otwarte zakończenie - zamkniecie, w jednym pomieszczeniu, dwóch wzajemnie nienawidzących się ludzi, na lata, bez możliwości wyjscia i z nakazem wspólnej pracy...

zmechu

No błagam, jak nie mógł zabić? Dlaczego wszyscy tak myślą i z góry skazują ten pomysł na porażkę. I tak nie zostało mu już nic z życia, więc nie wydaje się to problemem.

ocenił(a) serial na 10
mgolab

Mógł zabić, ale to rozwiązanie byłoby nudne :-) Stawiałbym na tezę, że statek był na tyle ważny, że jednak misja musi się zakończyć choćby nie wiem co.

ocenił(a) serial na 9
martafe

Czyli jednak nie był przewidywalny, bo nie przewidziałaś, że zabije żonę. Poza tym mogła na przykład nastąpić jakaś awaria, która uniemożliwiłaby powrót do ciała na statku i zostałby w ciele repliki. Takiego scenariusza nie rozpatrywałaś?  Zatem po cholerę takie pieprzenie, że coś jest przewidywalne do bólu. Skończcie z tymi durnymi frazesami, kinowi "wyjadacze".

Bokciu

Durne frazesy to ty piszesz. Plujesz się jak nastolatek. Po to jest forum, żeby ludzie dzielili się swoimi przemyśleniami. I tak, brałam pod uwagę też zakończenie które się wydarzyło. Napisałam że nie był to jakiś szalony zwrot akcji. Wynudziłam się bo było to mało odkrywcze. I nie ma to nic wspólnego z byciem kinowym wyjadaczem, bo jestem pewna że raczej większość widzów szła tym samym tokiem myślenia co ja i odgadła szybko co się wydarzy.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Bokciu

Nawet nie będę kontynuować rozmowy  na takim poziomie.


Bardzo mi przykro, że tak cię skrzywdzili ludzie i nauczyli takiej postawy do innych. Musisz być bardzo ztraumatyzowany, że nie umiesz dyskutować spokojnie. Nie wyobrażam sobie co musiało cie w życiu spotkać. Bardzo mi przykro i życzę abyś uporał się ze swoimi demonami. 

ocenił(a) serial na 9
martafe

Nie "ztraumatyzowany", tylko "straumatyzowany"...I tak, zgadza się, jestem straumatyzowany...Straumatyzowany z powodu głupoty ludzkiej jaka mnie otacza. A propos - po czym wnosisz, że nie dyskutuję spokojnie? Jestem wręcz apatyczny piszą z Tobą.

Bokciu

Luzuj poślady Liotta.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Bokciu

Bardzo ładna odpowiedź. Propsik:)

ocenił(a) serial na 9
mgolab

Niestety sraczka na punkcie poprawności sięga zenitu na tym portalu, więc moja odpowiedź została usunięta. Zatem aby nie było dziury w naszej konwersacji, ponowię mój wpis zastępując słowo pedał innym bliskoznacznym. :)
"Nie, nie jestem pederastą"

Bokciu

Też się zdziwiłem. I o to chodzi. Dystans! I nawet anonimowo można miło popisać:) Pozdrawiam Cię serdecznie.

ocenił(a) serial na 9
mgolab

Dziękuję i wzajemnie.

ocenił(a) serial na 9
Bokciu

"Zatem pisząc, że film był przewidywalny do bólu, robisz z siebie zwykłą kretynkę. Waż słowa, bo to one często wystawiają świadectwo autorowi." Niezły fikołek. W drugim zdaniu opisujesz to co powinieneś zrobić w poprzednim zdaniu. Można się z kimś nie zgadzać, ale rób to w sposób kulturalny. Zgadzam się, że odcinek przewidywalny, już od pierwszego użyczenia repliki wiedziałem, że się to dobrze nie skończy.

ocenił(a) serial na 9
Pawel91665

Nie ja tylko autor słów, czyli mój interlokutor. Czytaj proszę ze zrozumieniem - to primo. Natomiast to, że odcinek nie skończy się dobrze, jest głównym założeniem tej serii. Zatem podciąganie tego pod tzw. przewidywalność jest zwykłą bzdurą - to secundo...Matko i córko - co za kretyni. I nie praw mi tu morałów o kulturze, bo jestem zwykłym chamem. uczulonym na głupotę ludzką.

ocenił(a) serial na 10
Bokciu

Homofob?

ocenił(a) serial na 9
Cipka_Z_Wlosiem

Nie - cipkolubny.

ocenił(a) serial na 10
martafe

Jesteś taka LOL

ocenił(a) serial na 9
martafe

No i popatrz, tak się zesrałaś na rzadko, że administratorzy musieli usunąć mój wpis. Teraz mamy dziurę w konwersacji...Po raz kolejny wyszłaś na idiotkę, gdyż wygląda to jakbyś dyskutowała sama ze sobą. Na rugi raz musisz przewidywać swoje poczynania tak jak przewidziałaś zakończenie tego odcinka, i poprosić aby również usunięto Twój wpis. Wtedy to będzie miało ręce i nogi.

Bokciu

Oddychaj. Nie czytam twoich wypowiedzi bo to żenujący poziom. Nadal polecam dobrego psychiatrę. Biedne dziecko, kto ci to zrobił...

ocenił(a) serial na 9
martafe

Po raz kolejny mijasz się z prawdą. Skoro odpowiadasz, to znaczy, że czytasz. Kto mi to zrobił? Ludzie Twojego pokroju, którym spadają z pyska durne frazesy. I nie zgłaszaj, bo znowu nasz dialog będzie niekompletny.

Bokciu

Przesyłam dużo pozytywnej energii, trzymaj się ciepło!

ocenił(a) serial na 9
martafe

Dziękuję.

ocenił(a) serial na 7
martafe

Dołączam się do grona jasnowidzów, których powyższy fanatyczny obrońca tego nudnego odcinka chciałby spalić na stosie. Jako że również od początku domyśliłem się, że będzie podrywał astronauta żone drugiego, a gdy się nie zgodziła, byłem przekonany iż ją zamorduje aby "zemścić" się za to, że tylko jego dopadła sekta, a kolege nie. Wygląda na to, czytając niejedną recenzje krytyczną, iż nie tylko pare osób z tego tematu ma talenty do jasnowidztwa tak bulwersujące obecnych tu fanatyków odcinka, ale także znaczna część widzów. Z mojego punktu widzenia porównywanie go do takich perełek, jak Białe Święta czy Czarne Muzeum to obraza. Broni sie tylko przez wzgląd na to, jak totalnie beznadziejne miał towarzystwo w sezonie 6, zwłaszcza w postaci takiego barachła jak Demon 79. Już Joan jest okropna odstawało od starych sezonów, ale w odróżnieniu od tej dłużyzny było tam przynajmniej niemało suspensu

Bokciu

No i co w tym dziwnego, że mógł przewidzieć zakończenie? Jeszcze twoją kpina w calej wypowiedzi raczej nie poprawia twoich wyników jako kogoś bystrego.
Kiedy pojawiła się koncepcja wpuszczenia do do ich życia przyszły romans aż sam się nasuwał. Jednakże sam przewidywałem na początku inne zakończenia. Bardziej brałem pod uwagę, że się dogadają i będą dzięki się kobietą i życiem nie wtajemniczając jej w ten plan. Jeszcze bardziej brałem pod uwagę, że ukradnie życie temu astronaucie a jego samego się pozbędzie.
Dopiero po bójce, domyśliłem się, że nie pogodzi się z tym żeby jeden z nich mógł być szczęśliwy i posiadać rodzinę, więc domyśliłem się, że zabije avatara lub właśnie żonę i dziecko.
Skoro ty nie umiesz wyciągać wniosków na podstawie tego co oglądasz, to twój problem. Byc może jesteś nawet szczęśliwszy kiedy zakończenie do samego końca jest dla ciebie zaskoczeniemw niektórych produkcjach. ja tak niestety nie mam, bo siłą rzeczy mój umysł stara się przewidywać.

ocenił(a) serial na 9
Zoh1n

No i po co ten sążnisty elaborat w pochwalnym tonie, skoro również nie przewidziałeś zakończenia. Kolejny, który stara się udowodnić coś co nie miało miejsca. Mnie również w trakcie oglądania przychodziły na przemian różnie opcje, więc debilizmem byłoby gdybym nazwał ten odcinek przewidywalnym. Sam się pogrążyłeś.

Bokciu

Przewidziałem właśnie, bo jestem bardzo inteligętny. Wiedziałem, że coś się stanie i miałem rację.

ocenił(a) serial na 9
Zoh1n

To, że coś się stanie jest głównym założeniem Czarnego lustra, więc nie rób teraz z siebie głupca proszę... W końcu to nie komedia obyczajowa...Faktycznie - jesteś inteligĘtny przy duże Ę i to wiele tłumaczy.

Bokciu

Jak się nie znasz to po co się wypowiadasz. Ja dużo widzę i skumałem a ty nawet nie łapiesz prostych rzeczy jak ogląndasz. Ja po prostu widzę takie rzeczy.

ocenił(a) serial na 9
Zoh1n

Powiedz tak szczerze - Ty udajesz takiego durnia, czy nim po prostu jesteś?

Bokciu

A ty uważasz, że jesteś mądrzejszy? Bo ja nie sądze, tylko swoje ego prubujesz gościu budować bo błędy to każdy może wytknąć. A inteligencja to siedzi w głowie i tego sie nie nauczysz od tak.

ocenił(a) serial na 9
Zoh1n

Ale dlaczego nie odpowiadasz na pytanie? Nie rób z siebie polityka...

ocenił(a) serial na 8
ad3k77

Ja myślałem, że David zabije Cliffa i będzie żył w ciele jego repliki z jego rodziną

ocenił(a) serial na 10
marcin_lendzion

To raczej mało prawdopodobne. Potrzebni są we dwóch do obsługi statku, wiec zabicie jednego to samobójstwo na dłuższą metę. Nie może przenosić się do repliki, bo w tym czasie ktoś musi pilnować statku. Nie może być w replice cały czas, bo chyba jakieś przerwy musi robić. No i na Ziemi jest już "spalony" w nowej rodzinie, skoro go żona kumpla pogoniła.

ocenił(a) serial na 9
zmechu

Z kolei ja stawiałem na jakiś błąd systemu/awarię, która mocno by namieszała w tych teleportacjach.

ocenił(a) serial na 10
Bokciu

A ja stawiałem na zonka psychologicznego - na Ziemi replika "budzi się" i żona nigdy nie jest pewna który z nich jest "w środku". Więc za każdym razem poddaje go testom aż przychodzi taki moment że kończą się pytania, nasz bohater uczy się odpowiedzi tak doskonale, że już się nie da ich odróżnić.

ocenił(a) serial na 9
zmechu

Ale żeby nauczyć się odpowiedzi, musiałby je wpierw poznać. Z kolei żeby je poznać to raczej on musiałby zadawać pytania, a nie żona. Wystarczy, że żona podpytałaby o kilka szczegółów z ich życia i ten "fałszywy" nie znałby odpowiedzi.

ocenił(a) serial na 10
Bokciu

Oczywiście. Ale dwóch facetów, w jednym miejscu, parę lat... o czym mieli by gadać, jak nie o babach? :-) Żona z mężem na pewno mieli jakieś swoje tajemnice, ale myślę że nasz bohater przez kilka lat mógłby je rozgryźć.

Poza tym móc posiadać ciało ze skradzioną tożsamością to kopalnia pomysłów.

ocenił(a) serial na 9
zmechu

W sumie też przez chwilę przemknął mi taki scenariusz, że Josh będzie podszywał się pod Arona. :)

ocenił(a) serial na 8
ad3k77

Albo że zostawi go w kosmosie wtedy jak była ta "awaria"

ocenił(a) serial na 9
ad3k77

Zgadzam się. Nudny jak flaki z olejem. Odcinek tragedia za tragedią. Przyzwoite Sci-Fi, które nie ma nic wspólnego z Black Mirror. Jak tak dalej pójdzie to niech zaprzestaną kontynuacji, bo to mija się z celem tego serialu.

użytkownik usunięty
ad3k77

tak. Jako osobny twor to bylo spoko, ale jako czesc z Black Mirror, to nie. Ja tez na miejscu tego kolesia, po tym co on zrobil walila te misje i to wszystko i bym nie wrocila do niego badz sie zabila. W c*uj z tym draniem, niech na tym statku zginie tez

ad3k77

to nie jest serial dla lemingow. powinni dawac takie ostrzezenie jak dawniej robil to mediamarkt

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones