Myślę, że to wynika ze sposobu funkcjonowania szwedzkiego (i ogólnie skandynawskiego) systemu penitencjarnego, w którym więzień/oskarżony jest bardziej traktowany jak pacjent i ma więcej swobód i praw.

Najgorsze jest to, że ta Maja miała to wszystko gdzieś i tego nie doceniała

W sumie więzienie to więzienie, nawet jak dają prezenty. Ja bym też miał wszystko gdzieś.

Ale ta klawiszka wcale nie musiała dla niej tego robić i mieć ją gdzieś, a jednak ją wspierała przez ten cały czas

Dokładnie.I w ogóle ten film/serial dał tylko wiedzę nastolatkom : zadawaj się z kim chcesz, ćpać, chlej, zastrzel przyjaciół, a będzie Ci wybaczone,bo miałaś dobre stopnie w szkole, trochę się poplaczesz na sali rozpraw i wrocisz do domu.Dla mnie pusta, głupia gęś, nawet jak żle zrobila i trafiła do więzenia nadal zawzięta jak ruskie wojsko.Nie polecam.

mam takie samo zdanie.

Dokladnie.

Niestety ten serial zaczął mnie z tego powodu irytować. Zadawała się z ćpunem, sama przy nim stała się ćpunką i nie posłuchała dobrej rady ojca Sebastiana.

w polskim więzieniu żona prezesa Amber Gold zaszła w ciążę ze strażnikiem więc nie takie rzeczy są możliwe

Aż musiałem sprawdzić czy to prawda. Bareja przy tym wymięka xD

Też musiałam sprawdzić.. niewiarygodne a jednak..

Cóż w więzieniach zamknięci są i więźniowie i strażnicy. Ci ostatni oczywiście po pracy idą do domu ale jednak najlepsze godziny dnia spędzają w zamknięciu z więźniami. Krew nie woda, majtki nie pokrzywy.....

tez na to zwrocilam uwage - kop w dupe bylby ode mnie a nie przytulanko